Alanis Morissette była wykorzystywana seksualnie jako nastolatka. Zaczęła o tym mówić

OPRAC.:
Anna Bartosiewicz
Anna Bartosiewicz
face to face/FaceToFace/REPORTER/East News
Alanis Morissette bojkotuje dokument na swój temat. Reżyserka filmu, Alison Klayman, porusza w nim m.in. wątek wykorzystywania seksualnego, którego ofiarą padła artystka. Jak wyznała Morissette cytowana przez „The Washington Post”, przez wiele lat „okłamywała samą siebie: nie chciała się przyznać, że padła ofiarą pedofili”. Odcina się jednak od dokumentu poświęconego jej osobie. „Nie taką historię opowiedziałam” – podkreśla.

Na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto 13 września br. miał swoją premierę film dokumentalny, poświęcony życiu i twórczości kanadyjskiej piosenkarki, Alanis Morissette. W dokumencie pt. Jagged, który 19 listopada ma trafić na HBO, poruszony został wątek wykorzystywania seksualnego piosenkarki, jakiego ofiarą padła w wieku 15 lat. O swoich doświadczeniach artystka opowiedziała wcześniej na łamach „The Washington Post”. Jako nastolatka piosenkarka wyrażała zgodę na współżycie, „ale czy można wyrazić zgodę na coś takiego w wieku 15 lat?” – mówi teraz, jako w pełni dojrzała kobieta.

- Spędziłam wiele lat na terapii, zanim w ogóle przyznałam się przed samą sobą, że to była jakaś forma wiktymizacji – wyznała cytowana przez „The Washington Post” piosenkarka. – Hej, miałaś 15 lat, nie wyrażasz zgody w tym wieku. Teraz mówię: tak, oni są pedofilami. To wszystko było ustawowym gwałtem (ang. statutory rape) – podkreśla piosenkarka cytowana przez gazetę.

Statutory rape to termin prawny, który nie występuje w polskiej nomenklaturze, a jest stosowany w przypadku odbycia stosunku seksualnego z nieletnim, nawet jeżeli seks był konsensualny (obie strony wyraziły na niego zgodę). Służy na określenie aktywności seksualnej, w której jedna ze stron nie osiągnęła jeszcze wieku umożliwiającego legalne współżycie. W Kanadzie tzw. wiek zgody wynosi 16 lat, a w Kalifornii – 18 lat. O wykorzystywaniu seksualnym kobiet w branży kulturalno-rozrywkowej zaczęto więcej mówić w 2017 r., kiedy znane artystki zaczęły oficjalnie opowiadać o swoich bolesnych doświadczeniach w ramach akcji #MeToo (#JaTeż) .

Warto przeczytać również:

47-letnia artystka odważyła się na głośne mówienie o swoich trudnych doświadczeniach po ponad 30 latach milczenia. Do dzisiaj nie zidentyfikowała sprawców. Wiadomo tylko, że były to osoby z branży muzycznej. Pytana o to, dlaczego tak długo zwlekała z ujawnieniem prawdy, piosenkarka odpowiedziała, że: „nikt nie chciał jej słuchać”, mimo że opowiadała kilku osobom o tym, co jej się przytrafiło.

Alanis Morissette jest wokalistką, kompozytorką, autorką tekstów, producentką muzyczną i aktorką. Zaczęła stawiać pierwsze kroki w przemyśle muzycznym w wieku 15 lat. Nagrywała wówczas swój pierwszy singiel i wideoklipy. W wieku 16 lat podpisała kontrakt z MCA Canada i zaczęła pracę nad swoim debiutanckim albumem, Alanis, który ukazał się w 1991 roku. Jej krążek pt. Jagged Little Pill odniósł spektakularny sukces. W 1996 r. udało się go sprzedać w 10 milionach egzemplarzy, a według Entertainment Weekly później nabywców znalazło kolejne 20 milionów sztuk albumu.

Obecnie piosenkarka cierpi na depresję poporodową. Nie pojawiła się na oficjalnej premierze Jagged, ale opublikowała oficjalne oświadczenie w sprawie dokumentu. Tak Morissette tłumaczyła swoją decyzję:

„Zgodziłam się wziąć udział w artykule o obchodach 25-lecia Jagged Little Pill i udzieliłem wywiadu w bardzo trudnym dla mnie czasie (podczas mojej trzeciej depresji poporodowej i w trakcie lockdownu). Moja czujność została uśpiona w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, ale sprośny plan stał się dla mnie jasny od razu po tym, jak obejrzałam pierwszy fragment filmu. Wtedy zrozumiałam, że nasze wizje są w rzeczywistości boleśnie rozbieżne. To nie była historia, którą zgodziłam się opowiedzieć. Siedzę tutaj teraz, doświadczając pełnych konsekwencji zaufania komuś, komu nie powinnam była zaufać. Zdecydowałam się nie uczestniczyć w żadnym wydarzeniu związanym z tym filmem z dwóch powodów: po pierwsze, jestem teraz w trasie, a po drugie, podobnie jak wiele „historii” i nieautoryzowanych biografii na przestrzeni lat, ta zawiera implikacje i fakty, które po prostu nie są prawdziwe. Chociaż w tej mojej historii dostrzegam pewne piękno i znalazłam elementy, które zostały dokładnie odzwierciedlone, to ostatecznie nie będę popierała tak redukcyjnego podejścia do historii zbyt pełnej niuansów, aby autorzy byli w stanie kiedykolwiek ją pojąć lub opowiedzieć.”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet